Witajcie kochani:) Dzisiejszy post poświęciłam nowościom
kosmetycznym, jakie w ostatnim czasie pojawiły się u mnie. Dawno takich postów
nie było na blogu, a kosmetyków się trochę uzbierało.
Moim największym odkryciem jest serum na suche i zniszczone końcówki Advance Techniques firmy AVON. Już od dość dawna moje włosy potrzebowały pomocy, ponieważ były suche i łamliwe. Serum to sprawiło, że włosy są odżywione, nawilżone, bardziej błyszczące i przede wszystkim jest widocznie mniej rozdwojonych końcówek, a na tym głównie mi zależało.
Ten piękny flakonik zawiera wodę perfumowaną Little Gold Dress od AVON. Urzekł mnie orientalno – kwiatowo – owocowy zapach: mandarynka, jaśmin i bursztyn.
Zawsze lubie mieć przy sobie odświeżającą mgiełkę, tym razem padło na zapach Fiołek i Liczi.
Poniższy balsam MAXI TAN jest również firmy AVON, jest to zakup z myślą o pięknej opaleniźnie. Dzięki temu, że zawiera beta-karoten przyspiesza i wzmacnia opaleniznę.
Wszystkim, którzy potrzebują relaksu polecam żel pod prysznic lini Senses - Reflection od AVON, który ma cudowny zapach orchidei i malin. Nie tylko doskonale orzeźwia, ale także odpręża zmysły i można sie naprawdę porządnie zrelaksować:)
Zdecydowałam się także na zakupy nowego eyelinera DEEP BLACK firmy Bell. Opakowanie może zmylić, bo eyeliner nie jest w pędzelku tylko w pisaku. Wolę tę wersję, bo można nim bez problemu manewrować, jeśli chodzi o grubości i natężenia kreski.
Zdecydowałam się także na zakupy nowego eyelinera DEEP BLACK firmy Bell. Opakowanie może zmylić, bo eyeliner nie jest w pędzelku tylko w pisaku. Wolę tę wersję, bo można nim bez problemu manewrować, jeśli chodzi o grubości i natężenia kreski.
Innym produktem firmy Bell, który mnie zaciekawił był lakier do paznokci AIR FLOW, w bardzo żywym, niebieskim kolorze - Lotus Effect. Z pewnością zostanie wykorzystany przeze mnie nie raz:)
:*
Śliczny kolor lakieru ;)
OdpowiedzUsuńSerum do włosów z Avonu też miałam, ale nie zadowoliło mnie ;)
Uwielbiam tę mgiełkę z Avonu <3
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy. (:
OdpowiedzUsuńfajne te rzeczy, lubie te zele z avonu :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Ładny lakier ;)
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
ciekawy post :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam julcia102030.blogspot.com
Super kosmetyki, śliczne zdjecia. Zakochalam sie w tych perfumach, naprawde są przesliczne, pozdrawiam Anna
OdpowiedzUsuń