Kochani lubicie brać udział w różnych loteriach? Macie szczęście w konkursach, rozdaniach i grach? Sprawdzacie na bieżąco wyniki Lotto? Kupujecie zdrapki, kupony, losy i z ogromnymi emocjami sprawdzacie wyniki? A może już udało Wam się coś wygrać, sumiennie gracie dalej, bądź w ogóle nie wierzycie w swoje szczęście i fart? 
    Zazwyczaj wygrane w wielkich loteriach to naprawdę czysty przypadek i tylko jedna osoba na wiele milionów, której po prostu się tego dnia udało. Ale jakby to było, gdyby rzeczywiście udało mi się trafić "szóstkę" w Lotto, a na koncie pojawiło się kilka milionów złotych? Z pewnością każdy z Was zadał sobie kiedyś to pytanie. Dom, mieszkanie, własna firma, wymarzone auto, lokata na przyszłość, podróże, imprezy, cele charytatywne… Można by wymieniać bez końca, bo ilu ludzi, tyle pomysłów. Każdy przeznaczyłby pieniądze na coś innego, w końcu majątek wart miliony złotych daje nieograniczone możliwości. 
    Marzeniem nie jednej kobiety są prawdziwe zakupy, gdzie nie trzeba spoglądać ze smutkiem na ceny czy martwić się zawartością portfela. W końcu każda kobieta chce choć raz w życiu wyglądać jak prawdziwa gwiazda filmowa, idol lub modelka z wybiegu. Chyba wszędzie na świecie ludzie marzą o tym, aby nosić ubrania od znanych projektantów i otaczać się luksusem. 
    Dziś dałam się trochę ponieść fantazji i zastanowiłam się, co znalazłoby się w mojej garderobie, gdyby faktycznie dopisało mi szczęście, a na moim koncie wylądowało kilka milionów złotych ;) Pokaże Wam 2 zestawy, które z chęcią ubrałabym, gdyby pieniądze nie stanowiły żadnych przeszkód. Zdecydowanie postawiłam na klasykę. Pierwsza propozycja jest w trochę rockowym klimacie - czerń przełamana srebrem i bielą plus jeden z najmodniejszych trendów, czyli frędzle, natomiast druga to czysta elegancja - czerwień, czerń i złoto, idealna na większe wyjścia ;) Jak Wam się podoba?